darłovia fotka

foto: Darłovia Darłowo

Już w sobotę wracają rozgrywki ligowe na Pomorzu Zachodnim. Jako pierwsi na boiska wybiegną przedstawiciele czwartej ligi. Po pełnym emocji sezonie, bardzo wiele obiecujemy sobie również po startujących rozgrywkach.

 

Flota Świnoujście wygrała ligę w sezonie 2022/23 i w sobotę rozpocznie rywalizację już w III lidze. Niedosyt mogli poczuć w Stargardzie, bo Kluczevia choć zdobyła tyle samo punktów co mistrz ligi, to ostatecznie zajęła drugie miejsce. To właśnie drużyna Kluczevii będzie jednym z głównych faworytów rozpoczynającego się sezonu w czwartej lidze. Kto jeszcze włączy się do walki o awans? W ubiegłorocznej kampanii dominowały też zespoły z Koszalina – Bałtyk i Gwardia. Zasadnym jest uznać obie drużyny za faworytów, choć w tym sezonie większą furorę powinna zrobić Gwardia. Bałtyk, w przeciwieństwie do dwóch pozostałych zespołów, latem stracił wielu podstawowych zawodników.

 

Z trzech królów został jeden

Bałtyk opuścił m.in. król strzelców poprzedniego sezonu – Adrian Cybula. Napastnik z Koszalina w całym sezonie zdobył 28 bramek i okazał się o jedno trafienie lepszy od Kacpra Dudka z Kluczevii Stargard i Fabiana Słowińskiego z Wieży Postomino. Ze wspomnianej trójki, w kampanii 2023/24 na zachodniopomorskich boiskach będziemy oglądać już tylko Adriana, który jednak zdecydował się zmienić klubowe barwy, ale nie miejsce zamieszkania. Z Bałtyku przeniósł się do Gwardii.

W nowym sezonie nie zobaczymy już wicekróla strzelców i najlepszego młodzieżowca poprzedniego sezonu – Kacpra Dudka. 19 – letni napastnik, który był wypożyczony do Kluczevii z Pogoni Szczecin, najbliższe dwa lata spędzi w Legionovii Legionowo, gdzie zagra na poziomie III ligi. Fabian Słowiński zamienił natomiast Wieżę Postomino na Gryfa Słupsk i teraz będzie nękał bramkarzy w czwartej lidze pomorskiej.

 

Gwardia królem polowania?

Zespół prowadzony przez trenera Ireneusza Kościelniaka już w końcówce ubiegłego sezonu prezentował się coraz lepiej. Latem do Koszalina przyszli kolejni zawodnicy, którzy dodadzą jeszcze jakości do i tak silnej personalnie kadry. Oprócz wspomnianego Adriana Cybuli, jednym z pierwszych ogłoszonych wzmocnień był Robert Obst z Kotwicy Kołobrzeg. Doświadczony środkowy obrońca jest wychowankiem Pogoni Szczecin, w której rozegrał 13 spotkań na poziomie ekstraklasy. W ubiegłym sezonie 15 razy wystąpił w II lidze. W Koszalinie postawili na doświadczenie, bo do Gwardii dołączył jeszcze 34-letni środkowy obrońca Michał Czarny, który przez wiele lat występował w pierwszej lidze w Puszczy Niepołomice i równie doświadczony Michał Mikołajczyk z Chojniczanki Chojnice. W środku pola spokój ma zapewnić także ograny na poziomie centralnym Radosław Stępień, który przybył z Radunii Stężyca. W Koszalinie nie zapomnieli jednak o młodzieżowcach i zakontraktowali dwóch mistrzów Polski juniorów z 2021 roku. Z Pogoni Szczecin przybyli Igor Mencnarowski i Oliver Albiński.

 

Stargardzki zaciąg ze Świtu

Na rynku transferowym nie próżnowała też Kluczevia. Z trzecioligowego Świtu do Stargardu trafili Patryk Baranowski, Piotr Wojtasiak i Dominik Dziąbek. Cała trójka nabrała doświadczenia na poziomie centralnym. Baranowski i Wojtasiak długo występowali w drugiej lidze i z Błękitnymi Stargard dotarli do półfinału Pucharu Polski. Dominik Dziąbek grał natomiast w I lidze w barwach Chrobrego Głogów, z którym w 2022 roku dotarł do barażowej rywalizacji o awans do ekstraklasy. Kluczevia wyciągnęła także dwóch utalentowanych zawodników z ligowych spadkowiczów. Do Stargardu trafili obrońca Konrad Nachurny z Gavii Choszczno i pomocnik Maksymilian Kuzio z Hutnika Szczecin. Ostatnim wzmocnieniem drużyny prowadzonej przez trenera Krzysztofa Kapuścińskiego jest Fabian Pach z rezerw Pogoni Szczecin.

- W przygotowaniach do sezonu pracowaliśmy głównie pod kątem budowania siły i wytrzymałości oraz doskonaliliśmy elementy taktyki i ustawienia w jakim chcemy grać. Jesteśmy zadowoleni z naszej postawy w przedsezonowych sparingach. Skład został wzmocniony kilkoma poważnymi nazwiskami jak na czwartoligowe realia. Zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy wymieniani wśród faworytów do awansu i będziemy chcieli o niego powalczyć – zapowiada Maciej Więcek, zawodnik i członek sztabu szkoleniowego Kluczevii Stargard.

Stargard opuścili m.in.: Marek Ufnal, Radosław Surma, Tomasz Purczyński, Kacper Dudek i Bartosz Sitkowski.

 

Odpływ z Bałtyku

Trzecie miejsce w poprzednim sezonie i finał Pucharu Polski ZZPN pozwalały optymistycznie patrzeć w przyszłość kibicom Bałtyku Koszalin. Trener Łukasz Korszański latem musiał jednak przebudować drużynę, ponieważ zespół opuściło wielu ważnych zawodników. Oprócz Adriana Cybuli z Bałtyku odszedł także Dawid Gruchała – Węsierski. Drugi z czołowych strzelców Bałtyku będzie teraz reprezentował barwy Vinety Wolin. W trzeciej lidze zagrają także młodzi zawodnicy – Jakub Latański (Świt) i Alan Krauze (Flota). Bałtyk opuścili również: Seweryn Fijołek, Andriy Artym, Łukasz Kacprzycki i Seweryn Kozakowski. Klub nie szukał jednak wzmocnień na zewnątrz i postanowił zasilić kadrę swoimi wychowankami z drużyny juniorów. Jedynym ogłoszonym transferem jest bramkarz Michał Antkowiak, który wrócił do Bałtyku po pobycie w GKS Jastrzębie. Nie należy jednak skreślać drużyny Bałtyku, ponieważ klub słynie ze szkolenia zdolnej młodzieży, a trener Korszański potrafi rozwijać utalentowanych piłkarzy.

 

Kto zagrozi czołówce?

Najbliżej ligowych dominatorów w poprzednim sezonie uplasowały się dwa beniaminki: Iskierka Szczecin i Wybrzeże Rewalskie Rewal. Wydaje się, że oba zespoły mogą odegrać znaczące role również w przyszłym sezonie, gdyż nie straciły swoich najważniejszych zawodników, a jeszcze wzmocniły kadry.

Iskierka Szczecin przed nowym sezonem pozyskała sponsora tytularnego i do rozgrywek przystąpi już jako Iskierka Mirand Szczecin. Zespół objął także nowy sztab szkoleniowy z trenerem Maciejem Majewskim na czele. Kadrę Iskierki wzmocnił m.in. doświadczony bramkarz Marek Ufnal, a także wyróżniający się w zespole Chemika Police – Konrad Data. Siłę ataku ma podnieść Michał Kochanowski, który w Iskierce chce się odbudować po gorszym okresie w Hutniku Szczecin.

- Po świetnym poprzednim sezonie, apetyty wśród kibiców na pewno rosną. Nowy sponsor, kilka ciekawych transferów i nowy sztab szkoleniowy, mają wznieść klub na jeszcze wyższy poziom. Oczywiście twardo stąpamy po ziemi, ale chcemy namieszać w ligowej czołówce i sprawić jak najwięcej niespodzianek. Potencjał drużyny pozwala pozytywnie patrzeć w przyszłość i mieć nadzieję, że zmiany taktyczno – organizacyjne zaowocują wygranymi i wysokim miejscem w tabeli – mówi Maciej Majewski, nowy trener Iskierki.

Wybrzeże Rewalskie Rewal sprowadziło natomiast ubiegłorocznych mistrzów ligi: Maksymiliana Turajskiego i Dmytro Shevchuka z Floty Świnoujście. Nad morze trafiło także dwóch młodzieżowców: Tomasz Jankowski i Amadeusz Rynkiewicz.

 

Rasel stał się Perłą, rewolucja kadrowa w Postominie. Co słychać w pozostałych klubach?

W Dygowie doszło do zmiany w nazwie klubu. Od teraz Rasel będzie występował jako Perła-URB Dygowo i będzie korzystał z nowego herbu. Prezesem klubu pozostanie Andrzej Wojciechowski, a klub poprowadzi duet trenerów: Sławomir Konarski i Łukasz Wiśniewski. Klub dokonał też solidnych wzmocnień kadrowych. Na zasadzie wypożyczenia z Bałtyku Koszalin w przyszłym sezonie w Dygowie zagrają Hubert Górka (ostatnio Orzeł Wałcz) i Dawid Frączczak (ostatnio Olimp Gościno). Również z Bałtyku do Dygowa trafili młodzieżowcy: Robert Żolik i Kamil Garwoliński, a z Gwardii Koszalin przenieśli się: Łukasz Szymański i Robert Koziński.

- W klubie doszło do wielu zmian. Nowy zarząd, zawodnicy, sztab szkoleniowy, sponsor tytularny i poprawa infrastruktury sportowej. Wszyscy zawodnicy solidnie przepracowali okres przygotowawczy. Nikt nie zgłaszał żadnych kontuzji, więc jesteśmy gotowi do rozpoczęcia sezonu. W rundzie jesiennej zespół ma za cel uplasować się w pierwszej 10 ligowej tabeli – informuje Łukasz Wiśniewski, trener Perły-URB Dygowo.

Niewiele wieści dociera do nas z Gościna. Olimp w ostatnim czasie stawiał jednak na stabilizację i nie zanosi się tam na większe zmiany. Rezerwy Błękitnych Stargard tradycyjnie będą ogrywały swoich wychowanków. Kadrę drugiego zespołu Błękitnych dodatkowo zasilił Mateusz Palej, który ostatni sezon spędził w Hutniku Szczecin. Biali Sądów wzmocnień szukają w Stargardzie. W przyszłym sezonie w zespole Białych zobaczymy Radosława Surmę, który do Sądowa przenosi się z Kluczevii.

Pracowite lato miał trener Wieży Postomino – Tadeusz Żakieta. Po tym jak udało się wywalczyć utrzymanie w czwartej lidze, Postomino opuściła większość zawodników. Drużyna musiała być budowana od podstaw, co jest długotrwałym procesem. Postawa i kadra Wieży, to w tej chwili wielka niewiadoma. Przed podobnym problemem obronił się Mechanik Bobolice, który jednak rozstał się z kilkoma zawodnikami. Odeszli m.in. Jakub Kulon i Mateusz Myśliński, a także Szymon Wójtów i Michał Boderek. Kilku byłych zawodników wróciło natomiast do Mechanika, a forma w sparingach nie zawodziła. Po udanej wiośnie aktywny na rynku transferowym był też Orzeł Wałcz, który szukał zawodników w swoich okolicach. W sezonie 2023/24 w barwach Orła zobaczymy m.in.: Macieja Tomaszewskiego, Krystiana Kasperka, Norberta Sztolina, Patryka Ściurowskiego i Jakuba Kraszkiewicza.

 

Uniknąć powtórki z poprzedniego sezonu

Chemik Police i MKP Szczecinek utrzymanie w czwartej lidze wywalczyły dopiero w meczach barażowych. Teraz oba kluby stawiają sobie za cel uniknięcie podobnych emocji. Do tego potrzebne są jednak solidne wzmocnienia. W Chemiku nie marnowali czasu i do Polic trafili m.in. Dominik Lis, Jan Lewandowski i Olaf Gwóźdź z Błękitnych Stargard, Jakub Banaś z Dębu Dębno, czy też Anton Holiaka z Hutnika Szczecin. Swoich siła na trawiastym boisku spróbuje Igor Bakishau, który ostatnio grał w Futsal Szczecin. Police opuścił natomiast Dawid Szala, który będzie grał w trzecioligowej Vinecie, a z gry zrezygnował Krystian Ziółkowski. Wśród strat po stronie Chemika można wpisać także Daniela Kowalczyka. Czołowy strzelec zespołu będzie musiał pauzować przez kontuzję. O powrót do zdrowia i na boisko walczą też Jakub Żelazowski i Emil Andrzejewski.

Trochę mniejsza rewolucja miała miejsce w Szczecinku. Do MKP wrócili Mateusz Górny, który ostatnio reprezentował barwy Iskry Szydłowo i Daniel Czerwiński z Warty Gorzów. Z Mechanika Bobolice przenieśli się natomiast Szymon Wójtów i Michał Boderek. Drużynę opuściło też kilku zawodników, w tym Ricat Karaev, który trafił do Floty Świnoujście.

- Chcemy uniknąć takiego thrillera, jaki miał miejsce w poprzednim sezonie. Liczymy na jak najszybsze utrzymanie, ponieważ chcemy ogrywać jak największą liczbę młodzieży ze Szczecinka i okolic – opowiada o celach na nowy sezon Michał Ponichtera, trener MKP Szczecinek.

 

Beniaminek znów zaskoczy?

W ostatnich sezonach przynajmniej jeden beniaminek z impetem wchodził w rozgrywki czwartej ligi. Czy w tym sezonie ktoś powtórzy historię Dębu Dębno czy Iskierki Szczecin? Takie szanse na pewno ma Darłovia Darłowo, która po roku przerwy wraca do czwartej ligi z doświadczoną kadrą, którą wzmocniło kilka ciekawych nazwisk. Z Mechanika Bobolice dołączyli już wspomniani Kulon i Myśliński. Bramki Darłovii będzie strzegł Jakub De Clerck, który w poprzednim sezonie występował w Wieży Postomino. Do Darłowa trafili też Jakub Czyżewski ze Sławy Sławno i młodzieżowiec Bartosz Stankiewicz z Gryfa Słupsk. Z Darłovią rozstali się m.in. Łukasz Kramarz i Paweł Muzyka.

Dosyć spokojne lato ma za sobą Ina Goleniów. Jedynym poważnym osłabieniem jest odejście bramkarza Pawła Sobolewskiego do Sparty Gryfice. Na wypożyczenie z FASE do Goleniowa trafił młodzieżowiec Adrian Kranz. Kadrę wzmocniło także trzech wychowanków: Szymon Psiuk. Marcel Keck i Szymon Dymon.

Po latach nieobecności do czwartej ligi wraca też Odra Chojna, choć jej udział długo wisiał na włosku, mimo że jako pierwsza wywalczyła awans. W Chojnie latem doszło do zmiany zarządu i nowym prezesem klubu został Leszek Siatka. Do Chojny na pewno trafił bramkarz Patryk Jurek, który ostatnio występował w Sparcie Gryfice, a także Bartosz Skóra z Rurzycy Nawodna, Jakub Gajos z Chemika Police i Jakub Mielnik z Morzycka Moryń.

Do debiutu na boiskach czwartej ligi szykuje się Unia Dolice, która za główny cel będzie miała utrzymanie na najwyższym poziomie rozgrywkowym w województwie.

- Naszym nadrzędnym celem będzie utrzymanie. Gramy głównie zawodnikami z naszej okolicy. Każdy niecierpliwie czeka na pierwszy mecz, będziemy się cieszyć tą przygodą – mówi Paweł Pluta, prezes Unii Dolice.

Beniaminek zdołał utrzymać kadrę, która wywalczyła awans, a dodatkowo zespół wzmocnili jeszcze: Marcin Cieśliński z Odry Chojna, Mateusz Giec z Kasty Szczecin – Majowe oraz Dominik Wójcik i Brajan Kwiatkowski z Błękitnych Stargard.

 

Czwarta liga już bez Kipsty

Ta zmiana dotyczy jednak tylko oficjalnej nazwy rozgrywek. Marka związana z firmą Decathlon nie jest już sponsorem tytularnym rozgrywek, ale pozostaje ich partnerem technicznym, a więc kluby wciąż będą rozgrywać swoje mecze piłkami Kipsta. ZZPN aktualnie poszukuje sponsora tytularnego dla rozgrywek.

 

Łukasz Czerwiński

Seniorzy

Juniorzy

Trampkarze

Młodzicy

Kobiety

Partnerzy ZZPN

Kipsta logo blue 11

tymbark

zp

logo ptu grey

jako

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.

Ok